autor: K.Kaczor |więcej na www.klubkeiko.blogspot.com
Staje się oczywiste, że do uzyskania znaczącej siły potrzebna jest w pierwszej fazie jak największa energia. Pojawia się pytanie: ile jej potrzebujemy, aby cios stał się skuteczny? Niestety odpowiedź jest dość prosta: potrzeba jej tyle ile się da wygenerować. Jedynie doświadczenie w zadawaniu ciosów pozwala domniemywać, że dany zasób energii będzie wystarczający, ale jak się później okaże, zachowanie przeciwnika i inne osobnicze jego cechy może skuteczność ciosu znacząco osłabić. Nie ma więc ilościowej odpowiedzi na to pytanie innej niż, że potrzebne jest maksimum. I na tym etapie budowanie "siły ciosu" polega na:
- Zwiększaniu masy własnego ciała i poprawa szybkości władania tymże ciałem. Czyli oczywiste jest stosowanie ćwiczeń fizycznych zwiększających do pewnego stopnia masę mięśniową, oraz poprawiających szybkość pracy mięśni, co w konsekwencji pozowli na zwiększenie energii kinetycznej ciała. Ale rzecz nie jest jeszcze w timingu. W pewnym sensie chodzi tu o budowanie tak zwanej "siły maksymalnej", a w następnej kolejności "siły eksplozywnej", czyli np. ćwiczenia plyometryczne. Termin "siła" nie odnosi się tu do siły uderzenia, ale do sił jakimi dysponować musi zawodnik, aby dynamicznie pracować ciałem. Z punktu widzenia zasad dynamiki (szczególnie drugiej) możliwe jest osiąganie dużych energii przy pomocy małych sił, ale odbywać się to musi w długim czasie. W walce długi czas działania jest w oczywisty sposób nonsensowny. Dlatego osiąganie dużych prędkości i tym samym dużej energii kinetycznej musi się odbywać z dużymi przyspieszeniami, czyli mówiąc potocznie, zawodnik musi mieć krzepę.
- Stosowaniu prawidłowej techniki, głównie w celu optymalizacji ruchu, stosowania właściwej pracy całego ciała, unikania rozpraszania i marnotrawienia wkładanej do ruchu energii, uzyskanie większych prędkości ruchu bądź poprzez angażowanie dużych partii ciała dla zwiększenia efektywnej masy biorącej później udział w zderzeniu z celem. Te czynniki mają bezpośredni wpływ na poprawę ergonomii i efektywności ciosu. Kwestia ta jest szczególnie istotna dla zawodników, którzy nie są obdarzeni dużą masą własną, zwłaszcza mięśniową.
- Zastosowaniu technik zaawansowanych takich jak szczególna praca oddechem, wykorzystanie tłoczni brzusznej czy ćwiczenia kontroli emocji własnych i rywala. W niektórych przypadkach oddziaływanie "psychologiczne" okazuje się efektywnie wpływać także na parametry fizyczne zawodnika. Rozsądne jest jednak zastosowanie tego punktu razem z pozostałymi dwoma. Pierwsze dwa punkty kształtują narzędzia, ostatni pozwala je sprawniej używać.